Przed godz. 15.00 w czwartek, 21 czerwca, nad Zieloną Górą zaczęło bardzo mocno wiać. Wiatr łamał drzewa i gałęzie. Lubuscy strażacy do godz. 15.30 interweniowali w regionie niemal 60 razy.
Wichura zaczęła się przed godz. 15.00. Wiatr był tak silny, że zaczął łamać drzewa. Duże drzewo upadło na os. Zacisze blokując dojazd do ul. Kokosowej. O godz. 16.00 drzewem zajęli się już zielonogórscy strażacy.
Dyżurny lubuskich strażaków poinformował, że do godz. 15.30 było już ok. 60 interwencji związanych z wichurą.
Godz. 18.00 W Zielonej Górze strażacy interweniowali 15 razy. To głównie powalone drzewa, złamane konary, pożary traw i nieużytków od linii wysokiego napięcia.
Na terenie powiatu było już 60 interwencji. Tam również strażacy usuwali powalone drzewa i konary oraz gasili pożary nieużytków.
Po godz. 18.00 wiatr nad Zieloną Górą znacznie się zmniejszył