Kierowca audi A6 zamyślił się i nie spojrzał na znaki informujące o ograniczeniu prędkości do 70 km, jechał 125 km na godzinę.
Audi A6 zostało zatrzymane na krajowej „trójce” pod Zieloną Górą. Kierowca przyznał, że zamyślił się i nie zwracał uwagi na znaki. – Wyprzedził nas pan – powiedział policjant. – Bo jechaliście wolno – odpowiedział kierowca. Po chwili dodał, że jego auto to automat, dlatego delikatnie hamuje.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Mł. asp. Sławomir Przykaza z zielonogórskiej drogówki ukarał kierowcę mandatem w wysokości 500 zł i 10 punktami karnymi.