Pierwsze wzmianki mówiące o „zorganizowanych grupach ratujących przed ogniem” na ziemiach polskich pojawiają się już w średniowieczu. Trudno jednak doszukać się informacji na temat przemyślanych i dobrze opracowanych działań przeciwpożarowych. Dostępne są nam głównie daty największych pożarów, które spustoszyły duże miasta, takie jak Kraków.
Wiadomym faktem jest również to, że średniowieczne, drewniane zabudowania i architektoniczny nieład nie ułatwiały pierwszym, polskim strażakom pracy. Dlatego od XIV wieku władze zaczęły wprowadzać sankcje mające zapobiegać częstym pożarom (zakaz budowania drewnianych domów, przebudowy mieszkań na murowane).
Jak można się domyślać z biegiem stuleci i rozwojem techniki, władze miejskie zaczęły inwestować w powstające organizacje przeciwpożarowe. Zwracano większą uwagę na ich wyposażenie, sprzęt do zadań związanych z prewencją (zespół działań zmierzających do zmniejszenia zagrożenia pożarowego).
W latach 60. XIX wieku we wszystkich zaborach zaczęły powstawać organizacje przeciwpożarowe – w każdym jednak z innym natężeniem i skutkami. Pierwszą ochotniczą strażą pożarną była powołana do życia 5 listopada 1863 roku – straż w Kaliszu. Podobnie jak w Kaliszu powstawały kolejne straże ochotnicze m.in. w 1871 r. w Częstochowie, Kielcach, Zgierzu i Koninie.
Straże polskie zostały poddane nadzorowi policji (np. w zaborze rosyjskim) ze względu na działanie rosyjskiej „Ustawy normalnej straży ogniowych w Królestwie Polskim”, co miało przeciwdziałać wolnościowym działaniom. Strażacy prowadzili tajne wychowanie patriotyczne i przygotowania polityczno-wojskowe do walki o niepodległość. Dlatego też, tak usilnie starano się ograniczyć ich aktywność. Mimo tego w szeregach straży zaczęła panować silna tendencja do zrzeszania się w jednym systemie organizacyjnym, wspólnych szkoleń, wzajemnej wymiany wiedzy oraz zdobywanego doświadczenia.
Pierwszy taki zjazd – mający na celu umocnienie wspólnoty straży – odbył się w 1909 roku w Częstochowie, podczas trwającej tam wystawy przemysłowo-rolniczej. Od tamtego wydarzenia podczas wiejskich wystaw rolniczych, można było zobaczyć popisy straży pożarnych. Powstała również Specjalna Komisja Organizacyjna, prowadząca również działalność w konspiracji.
Miała ona na celu zespolenie straży, podtrzymanie ducha, podnoszenie sprawności bojowej i wyszkolenia. Zakończyła ona swoją działalność w 1916 r. – jednocześnie zostawiając fundamenty do powstania Związku Floriańskiego, którego założycielem był Józef Tuliszkowski. Związek Floriański był potężną organizacją, która w ciągu pięciu lat działalności gościła w swych szeregach ponad 1020 straży, z liczbą przeszło 60 000 czynnych członków.
W działalności straży pożarnej bardzo duże, strategiczne znaczenie miała organizacja działalności straży, na poziomie wyższym niż lokalny. Właśnie dlatego wielką rolę w historii straży ochotniczych odegrał odbywający się 8 i 9 września 1921 roku w Warszawie — Ogólnopaństwowy Zjazd Delegatów Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej. W zjeździe wzięło udział 3690 delegatów, reprezentujących 742 straże pożarne. Podczas spotkania powołano Główny Związek Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej jako organizację ogólnopolską, która zrzeszała wszystkie dzielnicowe związki straży pożarnych.
Z okazji setnej rocznicy tego wydarzenia firma odzieżowa E-mundur, doceniając codzienny trud pracy Związku OSP RP – zaprojektowała specjalną kolekcję, która zawarła
w sobie ognistego ducha polskich strażaków. Bluzy, koszulki i torby z płomiennymi
i eleganckimi wzorami zostały stworzone dla Strażaków od cywili, jako pełne szacunku upamiętnienie całego wieku ich działań pod patronatem Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej.
Na koniec warto powiedzieć, że w 2021 roku (tak różnym od innych lat – czy to przez rozwój technologii, czy też pandemię), na który przypada 100-lecie założenia dziś znanego nam Związku OSP RP, powinniśmy zatrzymać się na chwilę i pochylić nad początkami ich historii. Nadszedł moment, by na chwilę przystanąć i docenić pełnego odwagi ducha polskich strażaków, którzy przez stulecie czuwali nad życiem każdego z nas. Czas powiedzieć – dziękujemy!
Źródł: Janusz Popis – „Historia pożarnictwa w Polsce”