Słubiccy policjanci ustalili kto stoi za kradzieżą autokaru, do której doszło pod koniec ubiegłego roku. Sprawca z parkingu znajdującego się przy dworcu autobusowym w Słubicach ukradł autobus, którym później uderzył w blok. To 16-latek, który usłyszał sześć zarzutów.
Do zdarzeniu doszło w nocy z 20 na 21 grudnia ub.r. Policjanci dostali zgłoszenie o kolizji. Na miejscu okazało się, że kierujący autokarem uderzył w budynek. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
W trakcie czynności funkcjonariusze ustalili, że autokar stał na parkingu przy dworcu autobusowym. Stamtąd został skradziony, a sprawca nim odjechał.
Słubiccy policjanci ustalili dane złodzieja. Okazał się nim 16-latek, który trafił w ręce policjantów. Chłopak usłyszał sześć zarzutów dotyczących między innymi kradzieży z włamaniem, rozboju i uszkodzenia mienia. Teraz nieletnim zajmie się sąd rodzinny.