17-latek zadał 15-latkowi kilka ciosów nożem w plecy

    Nieporozumienie w sprawie motocykla doprowadziło do szarpaniny i ugodzeń nożem 15-latka. Sprawca, 17-latek odpowie za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi mu kara do 10 lat więzienia.

    Do zdarzenia doszło we wtorek,  1 stycznia b.r., w Skwierzynie. Dyżurny komendy policji w Międzyrzeczu został poinformowany przez pracownika szpitala, że na oddział ratunkowy trafił 15-letni chłopak z ranami pleców, które najprawdopodobniej powstały na skutek ugodzenia nożem.

    --- Czytaj dalej pod reklamą ---

    Policjanci ustalili, że zdarzenie miało miejsce w  noc sylwestrową. Na klatce schodowej jednego z bloków w centrum Skwierzyny doszło do kłótni dwóch nastolatków. Podczas szarpaniny  jeden z nich, 17-letni Jacek G., zadał kilka ciosów nożem w plecy 15-latkowi. Nie trafił on jednak  do szpitala, poszedł do domu, bo myślał, że rany są tyko powierzchowne. Na oddział ratunkowy zgłosił się dopiero na drugi dzień, gdy źle się poczuł.

    Policjanci ustalili, że konflikt młodych ludzi spowodowany był kradzieżą motocykla. 15-latek był przekonany, że to Jacek G. dokonał tej kradzieży.

    Policjanci z komisariatu w Skwierzynie 1 stycznia 2013 roku  zatrzymali Jacka G. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci zabezpieczyli nóż, którym zadał ciosy pokrzywdzonemu. Zabezpieczyli również motocykl, który wywołał spór pomiędzy nastolatkami. Mundurowi obecnie ustalają sprawcę jego kradzieży.

    17-latek usłyszał już zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za ten czyn grozi mu kara do 10 lat więzienia.