Kryminalni z Kosakowa zatrzymali 19-latka, który 127 razy zapłacił ukradzioną kartą do bankomatu. Wypłacał pieniądze z bankomatu i płacił za zakupy. W sumie wydał ponad 72 tys. zł. Policjanci postawili 19-latkowi zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Pod koniec marca br. na policję zgłosiła się mieszkanka gminy Kosakowo (woj. pomorskie), która zawiadomiła o kradzieży ponad 72 tys. zł z jej konta bankowego. O braku pieniędzy zorientowała się, kiedy zauważyła, że zginęła jej karta płatnicza.
W banku kasjerka pokazała zdziwionej 63-latce wydruki dokonanych wypłat z jej konta, których pokrzywdzona nie realizowała. Policjanci szybko zajęli się sprawą i zabezpieczyli wydruki wypłat z banku. Okazało się, że 19-letni mieszkaniec gminy Kosakowo ukradł kartę kobiety, znał też PIN, dlatego systematycznie wypłacał pieniądze z jej konta. Robił tak od stycznia 2018 r. do końca marca br.
Policjanci szukali 19-latka. Został zatrzymany na początku kwietnia na terenie gminy Kosakowo. Usłyszał 127 zarzutów kradzieży z włamaniem na łączną sumę ponad 72 tys. zł,. Do wszystkiego się przyznał.
Kradzież pieniędzy przy użyciu cudzej karty bankomatowej jest przestępstwem traktowanym jak kradzieży z włamaniem. 19-latkowi grozi nawet 10 lat więzienia.