20-latka zatrzymali dzielnicowi z Żar. Mężczyzna miał w kieszeniach narkotyki i znajdował się pod ich wpływem. Teraz grozi mu kara do 3 lat więzienia.
We wtorek, 12 lutego, z samego rana dyżurny żarskiej komendy otrzymał informację o młodym mężczyźnie, który przebywał w rejonie stacji paliw w miejscowości Kadłubia. Jego zachowanie było na tyle dziwne, że wzbudziło zainteresowanie przypadkowych osób.
Na miejsce zgłoszenia pojechali dzielnicowi z Żar. Opisaną osobę spotkali w niewielkiej odległości od wskazanego miejsca. Mężczyzna miał przy sobie woreczki strunowe z metamfetaminą i marihuaną.
20-latek trafił do policyjnego aresztu. Narkotyki zostały zabezpieczone. W środę, 13 lutego, mężczyzna został przesłuchany. Za posiadanie narkotyków grozi mu kara do 3 lat więzienia.