29-latek dopuścił się pięciu przestępstw w kilka godzin

29-letni mieszkaniec gminy Tarnówka, w piątkowy wieczór ukradł pojazd, wtargnął do mieszkania, zniszczył mienie i miał przy sobie narkotyki. Został zatrzymany przez policjantów tej samej nocy. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za popełnione przestępstwa, grozi mu kara do 5 lat więzienia

W piątek, 1 sierpnia, po godzinie 23:00 dyżurny KPP Złotów został powiadomiony o tym, że mężczyzna w kapturze przyjechał na teren jednej z posesji we wsi Węgierce. Wszedł do mieszkania i zaczął szarpać przebywającą w domu jedną z kobiet. Został spłoszony przez mieszkańców i w pośpiechu wsiadł do auta próbując odjechać z posesji. Odjeżdżając uszkodził bramę i pojazd, po czym porzucił go i pieszo uciekł w kierunku centrum wsi.  

Policjanci z Krajenki skierowani na miejsce zgłoszenia w trakcie przejazdu główną ulicą wsi, zatrzymali 29-latka w kapturze. Po ustaleniu wszystkich okoliczności dotyczących zgłoszenia, okazało się że to ten mężczyzna wcześniej przyjechał na posesję, a następnie naruszył mir domowy zgłaszających. Okazało się również że to nie jedyne przestępstwa których się dopuścił.

Tego samego wieczora wybił szybę i uszkodził drzwi w jednym z sąsiednich domów. Był pijany, a samochód którym przyjechał, tej samej nocy ukradł z sąsiedniej wsi. Ponadto miał przy sobie narkotyki. Okazało się, że znał rodzinę do której przyjechał.

– Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych, a w kolejnym dniu złożył wyjaśnienia – mówi st. asp. Damian Pachuc z policji w Złotowie. Usłyszał pięć zarzutów dotyczących kradzieży samochodu wartości 80 tys. zł, zakłócenie miru domowego, zmuszanie do określonego zachowania, zniszczenie rzeczy oraz posiadania narkotyków. Sąd zastosował wobec 29-latka tymczasowy areszt. Mieszkaniec gminy Tarnówka najbliższe trzy miesiące spędzi w zakładzie karnym. Za przestępstwa których się dopuścił grozi mu kara do lat 5 więzienia.