Policjant ze Szprotawy na urlopie zatrzymał kierującego, który ma dwa aktywne zakazy prowadzenia. 60-letni mężczyzna za swoje lekceważące zachowanie kolejny odpowie przed sądem.
W piątek, 24 stycznia, asp. Andrzej Szykuła, dzielnicowych z komisariatu w Szprotawie, będąc na urlopie jechał samochodem. Wtedy zauważył kierującego Fordem, który według posiadanych przez niego informacji miał aktywy zakaz prowadzenia. – Z uwagi na podejrzenie popełnienia przestępstwa, policjant w bezpieczny sposób zatrzymał kierującego, któremu okazał legitymację służbową, przedstawił się i poprosił o dokumenty – mówi podkom. Arkadiusz Szlachetko, rzecznik policji w Żaganiu.
Mężczyzna początkowo tłumaczył, że nie ma przy sobie prawa jazdy, ponieważ został je w domu. Dzielnicowy za pośrednictwem dyżurnego komisariatu zgłosił interwencję. Na miejsce przyjechał patrol, który po sprawdzeniu kierującego w policyjnych systemach informacyjnych potwierdził przypuszczenia asp. Szykuły. 60-latek ma dwa aktywne sądowe zakazy prowadzenia wydane przez Sąd Rejonowy w Żaganiu w 2022 r. i 2023 r. Nic sobie jednak z tego nie robił. Nieodpowiedzialny 60-latek ponownie stanie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
