86-latka wsiadła na rower i zawiozła oszustom biżuterie oraz pieniądze

Seniorka została oszukana na 80 tys. zł złotych po tym jak uwierzyła w historię o spowodowaniu wypadku przez członka jej rodziny. Przekazała pieniądze i biżuterię zestresowana wykonując instrukcje oszustów. Dopiero po czasie dowiedziała się, że żadnego wypadku nie było.

W czwartek, 12 czerwca, do 86-letniej kobiety zadzwoniła rzekoma policjantka, która poinformowała o wypadku członka jej rodziny. – Kobieta uwierzyła w historię, bo rzeczywiście tego dnia jej bliski był w podróży – mówi kom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik policji w Gorzowie. Niestety pod wpływem silnych emocji zaczęła wykonywać instrukcje oszustów.

Rowerem zawiozła oszustom biżuterię i gotówkę

W słuchawce usłyszała, że przekazanie pieniędzy i kosztowności uchroni jej bliskiego przed aresztowaniem. 86-letnia kobieta wsiadła na rower i we wskazanym punkcie w miejscowości przekazała pieniądze i biżuterię. Wartość strat to ponad 80 tysięcy złotych. – Niestety dopiero kolejnego dnia skontaktowała się z rodziną i dowiedziała się, że żadnego wypadku nie było – mówi kom. Jaroszewicz.

Do zdarzenia doszło w niewielkiej miejscowości w powiecie gorzowskim. Dotychczas do podobnych oszustw dochodziło zazwyczaj w Gorzowie Wielkopolskim. Tym razem oszuści zaatakowali kilkadziesiąt kilometrów od miasta. Policjanci po raz kolejny namawiają, by rozmawiać o takich sytuacjach z bliskimi i sąsiadami. Przekazujmy informacje o metodach działania oszustów. W przypadku otrzymania takiego połączenia należy je natychmiast przerwać i skontaktować się z bliskimi. Oszuści nie maja skrupułów, wymyślą każdą historię i będą nami manipulować, by wyłudzić pieniądze.