W piątek około godz. 19.00 patrol zielonogórskiej drogówki dostrzegł małą dziewczynkę, która sama szła ulicą Moniuszki. Mundurowi odwieźli dziecko do domu. Zdarzeniem zainteresuje się jednak wydział zajmujący się nieletnimi w komendzie.
Dziewczynka szła ul. Moniuszki. 9-latka była sama. Dziecko zauważył patrol zielonogórskiej drogówki. Dziewczynka powiedziała, że sama idzie z ul. Kościelnej na ul. Jaskółczą. Była godz. 19.30. Było ciemno. Asp. Mariusz Chudy o samotnym dziecku na ulicy powiadomił dyżurnego zielonogórskiej policji.
– Wszystkie patrole zwracają uwagę na samotne, małe dzieci w mieście – mówi podinsp. Małgorzata Barska z biura prasowego zielonogórskiej policji. Patrol drogówki odwiózł dziecko do domu. Matka zapewniła, że po siostrę miał na świetlicę przy ul. Kościelnej wyjść… 15-letni brat. Nie przyszedł jednak.
Sprawę samotnej 9-latki na ulicy zbada również wydział zajmujący się nieletnimi w zielonogórskiej komendzie.