Nowa agencja pracy w Zielonej Górze swoją działalność rozpoczęła od zaśmiecania okolicznych lasów. Nasza czytelniczka śmieci agencji znalazła w lesie koło Raculi. Agencja przeprasza.
– W lesie pod Raculą uciekająca z nowego miejsca pracy drukarka, pozostawiła po sobie karton, styropian ochronny, folie po tuszu i list przewozowy z danymi odbiorcy – pisze nasza czytelniczka.
Wstyd, że agencja pracy pozwala sobie na wyrzucanie swoich śmieci w lesie. Czy tak trudno wywieźć śmieci na wysypisko lub umieścić w śmietniku?
Skontaktowaliśmy się z Agencją Pracy Qlevel, kto rama swój oddział przy ulicy Grottgera w Zielonej Górze. Zostaliśmy odesłani do siedziby w miejscowości Głowno. – Przepraszamy. To się już nie powtórzy, śmieci zostały zabrane – powiedziała nam osoba z centrali.
Okazało się, że pracownik agencji miał wywieść śmieci na wysypisko. Postanowił jednak pozbyć się ich wyrzucając w lesie koło Raculi.
Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail kontakt@poscigi.pl lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl