Sierż. Roger Grubecki z zielonogórskiej policji w wolnym czasie zatrzymał złodzieja, który w jednym ze sklepów zaatakował ekspedientkę. 41-latek był agresywny Policjant obezwładnił go i przy pomocy innego klienta sklepu przeprowadził na zaplecze sklepu.
Wszystko wydarzyło się w środę, 14 sierpnia. Sierż. Roger Grubecki miał wolne. Robił wraz ze swoją dwuletnią córeczką zakupy w jednym z zielonogórskich marketów. W pewnej chwili zauważył, że jeden z klientów odchodzi od kasy bez zapłaty za kilka puszek piwa. Za złodziejem pobiegła ekspedientka. Złodziej zrobił się agresywny i zaczął szarpać i odpychać ekspedientkę.
Widząc sytuację policjant natychmiast zareagował i ruszył na pomoc kobiecie. – 41-letni agresywny napastnik został szybko obezwładniony przez policjanta – mówi podkom. Maciej Kimet z zespołu prasowego lubuskiej policji. Ukradzione piwo wróciło na sklepową półkę. Wraz z innym mężczyzną sierż. Grubecki przeprowadził agresywnego złodzieja na zaplecze, czekając na przyjazd pracowników ochrony i patrolu policji.
Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów i przeprowadzono z nim czynności procesowe. 41-latek usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia.