W sobotę, 13 sierpnia, do samego rana trwa wielka akcja zbieranie padniętych ryb ze skażonej Odry. W akcji są strażacy, wojsko oraz straż rybacka, którzy pracują na odcinkach Słubice, Kostrzyn nad Odrą i Zielona Góra. Z wody nadal są wyciągane dziesiątki ton padniętych ryb.
Akcja ruszyła w sobotę z samego rana. Strażacy po odprawach zabrali się do działania. Mają jeden cel. Zebranie padniętych ryb ze skażonej Odry. To bardzo duża akcja. Odra na terenie woj. lubuskiego została podzielona na trzy odcinki: Słubice, Kostrzyn nad Odrą oraz Zielona Góra.
Strażacy i wojsko zbierają ryby
Do zbierania padniętych ryb ruszyło 85 strażaków, 133 żołnierzy, 15 strażaków OSP i 10 funkcjonariuszy straży rybackiej. – Wykorzystywane są 34 pojazdy, 19 łodzi straży pożarnej, 5 łodzi wojskowych oraz 3 straży rybackiej – wylicza mł. bryg. Dariusz Szymura, rzecznik lubuskich strażaków.
Odrę z góry obserwuje dron. Strażacy do przemieszczana się używają swoich quadów. Strażacy na Odrze stawiają również zaporę pomostową. – Na zaporze, po której można chodzić zatrzymują się ryby płynące z nurtem rzeki – wyjaśnia mł. bryg. Szymura.
To wszystko pokazuje rozmiar akcji odławiania martwych ryb. Każdego dnia z rzeki są wyciągane dziesiątki ton padniętych ryb. – Odłowione ryby są przekazywane do utylizacji – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskiej straży pożarnej.
Osoby zaangażowane do odławiania martwych ryb pracują w maskach na twarzach. Ryby są zbierane z łodzi oraz przez grupy chodzące brzegami Odry. I cały czas przybywa nowych martwych ryb.
Odra skażona rtęcią
Wcześniej ryby z Odry odławiali wędkarze oraz wolontariusze. Robili to we własnym zakresie, bez część bez odpowiedniego sprzętu. – Mieliśmy widły i grabie – mówi Sławomir Stańczak organizator jednej z akcji zbierania martwych ryb. Wszyscy robili to za darmo. Kupowali również worki na ryby za własne pieniądze.
Zbieranie ryb zostało przerwane po tym, jak Niemcy poinformowali o wykryciu w Odrze rtęci. Polski Związek Wędkarski Okręg w Zielonej Górze wstrzymał wyławianie ryb z rzeki Odry. PZW w Zielonej Górze prosi o zachowanie szczególnej ostrożności i unikanie rzeki Odra.
Akcja zbierania ryb przez strażaków i wojsko trwa. – Skończy się, aż ryby zostaną wyzbierane – mówi mł. bryg. Szymura.