Akcja strażaków w Zielonej Górze. Ratowali desperata. Wszystko przez zawód miłosny

Do zdarzenia doszło we wtorek, 3 sierpnia, na os. Pomorskim. Strażacy ruszyli na ratunek mężczyźnie, który targnął się na swoje życie.  

Wszystko wydarzyło się w jednym z wieżowców. Strażacy dostali zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który miał myśli samobójcze. To najprawdopodobniej Ukrainiec.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Na miejsce szybko dojechały wozy strażaków– Kiedy strażacy weszli do mieszkania zastali tam mężczyznę z krwawiącymi rękoma – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskich strażaków.

Zdesperowany zawodem miłosnym mężczyzna podciął sobie żyły. – Strażacy od razu udzielili mu pomocy medycznej i zabezpieczyli radny – mówi st. kpt. Kaniak. Potem desperat został przekazany załodze karetki pogotowia ratunkowego, która dojechała na miejsce zdarzenia.