Policjant z komendy w Kępnie w wolnym czasie, podczas zakupów w markecie, zatrzymał sklepowego złodzieja. Skradzione przez 34-latka mienie zostało odzyskane, a mężczyzna trafił w ręce patrolu wezwanego na miejsce. Przed sądem odpowie za popełniony czyn.
Do sytuacji w poniedziałek, 4 sierpnia, około godziny 16:30, gdy policjant, w czasie wolnym od służby robił zakupy w jednym z marketów na terenie galerii handlowej w Baranowie. W pewnym momencie mundurowy zauważył mężczyznę trzymającego w ręku plecak z artykułami, za które nie zapłacił. W tym samym momencie pracownica sklepu zaczęła głośno alarmować o kradzieży oraz gonić sprawce. Policjant zareagował natychmiast. Pozostawił koszyk ze swoimi zakupami w sklepie i pobiegł za uciekając złodziejem.
Policjant zatrzymał uciekającego mężczyznę. Ten mimo okazania legitymacji służbowej zaczął się szarpać i próbował się wyrwać. Na pochwałę zasługuje postawa jednego ze świadków pościgu, który widząc całą sytuację pomógł obezwładnić agresywnego złodzieja. Sprawca kradzieży 34-letni obywatel Ukrainy został przekazany patrolowi będącemu w służbie, który został wezwany na miejsce.
Dzięki reakcji stróża prawa z kępińskiej jednostki skradziony towar został odzyskany i wrócił na sklepowe półki, a sprawca poniesie konsekwencje swojego działania. Jak ustalili interweniujący policjanci, zatrzymany Ukrainiec wcześniej popełniał podobne przewinienia, dlatego tym razem sporawa znajdzie swój finał w sądzie. Policjanci sporządzili wniosek o jego ukaranie.