Izotopy promieniotwórcze, toksyczne środki przemysłowe, bojowe środki trujące i materiały pirotechniczne. Takich substancji i związanych z nimi zagrożeń poszukiwali policyjni specjaliści w Kostrzynie. – To dzisiejsze, możliwe metody działania terrorystów. By zminimalizować ryzyko wystąpienia zdarzeń o charakterze masowym, funkcjonariusze sprawdzali sceny festiwalu Pol’And’Rock i Przystanku Jezus – mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.
Kostrzyński festiwal i związane z nim zagrożenia powodują, że do przygranicznego miasta przyjeżdżają policyjni specjaliści różnych dziedzin. Pirotechnicy oraz specjalnie wyszkolone psy, eksperci z zakresu zwalczania nowoczesnych form terroryzmu działają, by minimalizować możliwość wystąpienia zdarzeń na masową skalą.
Biuro Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej Policji oddelegowało do Kostrzyna komponent CBRN. Mobilne wyposażenie umożliwia monitorowanie i identyfikowanie prób dokonania aktu terrorystycznego za pomocą izotopów promieniotwórczych, toksycznych środków przemysłowych czy bojowych środków trujących.
Terroryzm i jego ewolucja powoduje, że policjanci wyposażani są w nowoczesny sprzęt, a przede wszystkim specjalistyczną wiedzę. Jest ona niezbędna, aby zapobiegać i w odpowiedni sposób likwidować obecne zagrożenia.
Kilkunastu ekspertów-pirotechników oraz wyszkolone psy zaangażowano do sprawdzenia, czy na scenach festiwalu Pol’And’Rock oraz Przystanku Jezus nie umieszczono materiałów pirotechnicznych, które mogłyby doprowadzić do zdarzenia na ogromną skalę. Policjanci podeszli do zadania bardzo skrupulatnie. Sprawdzenie zakończyło się przed rozpoczęciem artystycznych występów. Nie ujawniono żadnych niebezpiecznych materiałów.