Sąd aresztował na trzy miesiąc mieszkankę Zgorzelca, która w 1999 r. zamordowała swojego męża. Podczas awantury zadała mu cios nożem i ukryła ciało.
Do zbrodni doszło w grudniu 1999 r. Podczas awantury domowej kobieta zadała swojemu mężowi śmiertelny cios nożem. Zwłoki męża ukryła, a policji zgłosiła jego zaginięcie. Kobieta była pewne, że uniknie odpowiedzialności. Dzięki działaniom zgorzeleckiej prokuratury rejonowej ustalono, że mężczyzna został zamordowany. Żona ofiary została zatrzymana i po doprowadzeniu do prokuratury przyznała się do zabójstwa.
W sprawie przesłuchano świadków, a także dokonano oględzin i wizji lokalnej w mieszkaniu podejrzanej, gdzie pomimo upływu czasu udało się zabezpieczyć ślady zbrodni. Po przesłuchaniu prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanej. I tak się stało. Za zabójstwo 54-letniej kobiecie grozi kara dożywotniego więzienia.