W czwartek, 17 listopada, kierujący audi dachował na al. Zjednoczenia. Samochód przeleciał przez pas zieleni, wpadł na pas ruchu pod prąd i dachował.
Do zdarzenia doszło około godz. 20.00. Kierujący audi jechał w kierunku Przylepu. Na wysokości stacji benzynowej kierujący audi na lekkim zakręcie wpadł w poślizg. Rozpędzony samochód wyjechał na pas zieleni, wyleciał na drogę pod prąd i tam dachował.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Cudem nie doszło do tragedii. Gdyby drogą jechał samochód, to zostałby staranowany przez dachujące audi.
Na miejsce zdarzenia przyjechała zaalarmowana zielonogórska policja. Kierujący audi był trzeźwy.