Do poważnego wypadku doszło w sobotę, 11 czerwca, pod Sulechowem na drodze do miejscowości Kije. Audi z duża siłą uderzyło w drzewo. Poważnie ranny kierowca została zabrany do szpitala.
Wszystko wydarzyło się około godz. 13:00. Kierujący audi z duża siłą uderzył w drzewo na drodze koło miejscowości Kije.
Na miejsce wypadku szybko dojechały trzy wozy straży pożarnej z Sulechowa oraz jednostki OSP. Wylądował również śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego.
Siła uderzenia w drzewo była duża. – Kierowcę trzeba było wycinać z rozbitego auta – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskiej straży pożarnej. 39-latek został poważnie ranny. Doznał między innymi licznych złamań. – Śmigłowcem został zabrany do szpitala – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Na polecenie policji audi zostało zabezpieczone przez pomoc drogową Maxmar.