Audi zostało porzucone w lesie w Zielonej Górze. Szybko ktoś wymontował z pojazdu przydatne części. Samochód próbowano podpalić. Teraz straż miejska szuka właściciela samochodu.
W piątek, 28 września, strażnicy miejscy dostali informację o porzuconym audi. Stało w lasku przy ul. Stajennej. Przez weekend audi A6 zostało zdewastowane. Ktoś wymontował z pojazdu koła, reflektory. Wymontowano też elementy z jego wnętrza.
Ktoś na dodatek powybijał w pojeździe szyby i mocno uszkodził jego karoserię. Doszło również do próby podpalenia audi.
W związku ze stanem, w jakim znajdował się pojazd oraz zagrożeniem pożarowym straż miejska usunęła audi.
Teraz strażnicy będą szukali jego właściciela. Samochód trafił na parking pomocy drogowej Maxmar.