Autokar utknął pod wiaduktem, trzeba była spuścić powietrze z kół. Kierowca surowo ukarany

W poniedziałek, 9 czerwca, na ul. Powstańców Warszawy w Sopocie doszło do nietypowego zdarzenia drogowego. Kierowca autokaru, próbując przejechać pod wiaduktem, napotkał na poważny problem. Wysokość pojazdu okazała się zbyt duża, co skutkowało utknięciem autokaru pod wiaduktem i zablokowaniem przejazdu.

Autokar utknął pod wiaduktem

Na miejsce zdarzenia szybko przybyła wezwana policja. Po ocenie błędu kierowcy, który utknął autokarem pod wiaduktem, policjanci nałożyli na kierowcę mandat w wysokości 5 tys. zł. To kara za naruszenie przepisów oraz wjechanie pod wiadukt za wysokim autokarem. Aby uwolnić autokar, konieczne było spuszczenie powietrza z kół, co pozwoliło na wyjechanie spod wiaduktu.

Policja apeluje do wszystkich kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności podczas jazdy oraz zwracanie uwagi na oznakowanie drogi. Wysokość przejazdów oraz inne ograniczenia są oznaczone w sposób, który ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa na drogach. Zignorowanie tych informacji nie tylko stwarza zagrożenie dla kierowców i pasażerów, ale także prowadzi do niepotrzebnych problemów, które mogą zakłócić ruch drogowy.

Trzeba zwracać uwagę na znaki drogowe

Zdarzenie w Sopocie przypomina, jak ważne jest przestrzeganie przepisów drogowych oraz zwracanie uwagi na znaki drogowe, które mają na celu bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu. Kierowcy powinni być świadomi wymiarów swoich pojazdów i odpowiednio planować trasy, aby uniknąć sytuacji, które mogą prowadzić do zatorów i niebezpieczeństw na drodze.