Pijany kierowca, z dożywotnim zakazem prowadzenia i poszukiwany do odbycia 9 lat kary więzienia, wpadł uciekając świebodzińskiej policji kradzionym autem. Wcześniej dodatkowo pobił mężczyznę.
W sobotę, 31 kwietnia, dyżurny świebodzińskiej policji wysłał patrol do jednej z miejscowości na terenie gminy Świebodzin. Zostało tam zgłoszone pobicie. Na miejscu policjanci ustalili, że nieznany mężczyzna pobił jednego z mieszkańców wioski. Po pobiciu odjechał czarnym seatem na niemieckich tablicach rejestracyjnych.
W trakcie poszukiwania auta policjanci dostali kolejną informację. Czarnego seata zauważyli kierowcy i zgłosili, że kierowca może być pijany. Policjanci szybko dojechali we wskazane miejsce i zobaczyli seata. – Dali kierowcy sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania. Kierujący seatem zareagował jednak ucieczką – mówi sierż. szt. Marcin Ruciński, rzecznik świebodzińskiej policji.
Po krótkiej uciecze seat uderzył w drzewo. 53-latek próbował wysiąść z auta i dalej uciekać. Nie udało mu się Został zatrzymany. Kierowca był mocno pijany. Wydmuchał ponad dwa promile alkoholu. W dodatku 53-latek ma dożywotni zakaz prowadzenia samochodów, za przestępstwa drogowe, w tym prowadzenie po pijanemu.
Policjanci sprawdzając auto zauważyli uszkodzoną stacyjkę. Okazało się, że seat leon był kradziony na terenie Polski. 53-latek okazał się poszukiwanym do odbycia kary 9 lat więzienia. To są wyroki za kradzieże, włamania, przestępstwa drogowe, posiadanie narkotyków oraz rozboje poza granicami kraju.
