Policjanci ze Szczecina zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który napadał na kobiety i okradał. Mężczyzna już trafił do aresztu. Grozi mu kara do 18 lat więzienia.
Do pierwszego napadu na kobietę doszło 11 grudnia ubiegłego roku nocą w centrum Szczecina. Bandyta zaatakował idącą samotnie dziewczynę. Napastnik kilkukrotnie uderzył pokrzywdzoną i zabrał jej torebkę. Jeszcze tego samego dnia, do podobnego napadu doszło na pobliskiej ulicy. Sprawca podobnie jak w pierwszym zdarzeniu, pobił samotną kobietę i okradł ją.
Policjanci kryminalni zaczęli szukać niebezpiecznego bandyty. Jednak początkowo nie mieli konkretnego punktu zaczepienia.
Do podobnego rozboju doszło 15 stycznia bieżącego roku. Bandzior znowu zaatakował samotną kobietę i zabrał jej torebkę. Po tym napadzie funkcjonariusze zabezpieczyli monitoring, dzięki któremu znaleźli punkt zaczepienia. Przy pomocy zabezpieczonego monitoringu, już kilkanaście godziny później zatrzymali podejrzewanego o powyższy napad.
W trakcie czynności i analizy zdarzeń o podobnym przebiegu policjanci ustalili, że to nie jest jedyny napad , którego dopuścił się 31-latek.
Mężczyźnie postawiono już trzy zarzuty rozbojów. 31-latek decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu. Ponieważ działał w warunkach recydywy grozi mu kara do nawet do 18 więzienia.