Bandyta chcąc zemścić się za zatrzymanie chciał zlecić zabójstwo policjanta zachodniopomorskiej policji. Oferował za to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Za podżegania do zabójstwa przed sądem stanie on oraz jego wspólnik. Grozi im nawet dożywotnie więzienie.
Wszystko zaczęło się, gdy policjanci z CBŚ w Szczecinie wspólnie z prokuraturą wyjaśniali działalność zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się handlem narkotykami na terenie woj. zachodniopomorskiego.
Dotarli do informacji, z której wynikało, że zlecono zabójstwo policjanta. Funkcjonariusz wykonując swoje obowiązki utrudniał działalność przestępczą miejscowego półświadka. W 2019 r. przyczynił się do aresztowania jednego z podejrzanych.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna po wyjściu z aresztu postanowił zemścić się na policjancie. Początkowo wysyłał mu groźby, a gdy te nie przyniosły oczekiwanego rezultatu najprawdopodobniej podjął bardziej radykalne działania.
Według śledczych mężczyzna wspólnie z drugim podejrzanym o handel narkotykami, zaproponowali kilkadziesiąt tysięcy złotych za zabójstwo policjanta.
Rozpoczęli oni przygotowania do popełnienia zbrodni, ale ten plan pokrzyżowali policjanci CBŚP, którzy w pierwszej połowie 2021 r. rozbili gang handlarzy narkotyków. Wtedy zatrzymano i aresztowano 11 osób, którym przedstawiono zarzuty dystrybucji znacznych ilości narkotyków i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Nikt wówczas nie przypuszczał, że działania te mogą mieć tak istotne znaczenie dla bezpieczeństwa jednego z policjantów garnizonu zachodniopomorskiego.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego, na przełomie stycznia i lutego policjanci CBŚP doprowadzili do prokuratury dwóch mężczyzn, którym przedstawiono zarzuty podżegania do zabójstwa policjanta. Jednego z podejrzanych sąd tymczasowo aresztował, natomiast drugi od dłuższego czasu przebywał już w areszcie w związku ze śledztwem w sprawie handlu narkotykami.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na sporządzenie aktu oskarżenia w sprawie podżegania do zabójstwa funkcjonariusza policji. Za to przestępstwo może grozić kara do nawet dożywotniego więzienia.