Skatowanego pieska znaleziono w poniedziałek, 11 lutego, wieczorem w szopie na prywatnej posesji w Siedlisku. Piesek był w ciężkim stanie. Nie mógł podnieść się o własnych siłach. Niestety, nie udało się uratować psiaka.
Psiak trafił do kliniki w Gorzowie. – Okazało się, że miał również rozerwany żołądek – mówi Sylwia Zając, koordynator OTOZ Animals Inspektorat Zielona Góra. Sadysta, który skatował psa, złamał mu kręgosłup. Do psiaczka strzelano ze śrutu, który tkwił w jego ciele.
Niestety, obrażenia psa były zbyt poważne. Zwierzak, mimo wysiłków weterynarzy, nie przeżył.
Trwa poszukiwanie sprawcy bestialskiego skatowania psa. Osoby, które rozpoznają pieska lub mają jakieś informacje o jego oprawcy proszone są kontakt z OTOZ Animals lub policją.