Policjanci z Nowej Soli zatrzymali trzech mężczyzn, sprawców rabunku i śmiertelnego o pobicia 41-latka. Podejrzani sterroryzowali ofiary nożem, obrabowali i śmiertelnie skatowali. Siłą zmuszali do picia alkoholu. Jedna z ofiar, ciężko pobity 41-latek zmarł w szpitalu. Mężczyźni zostali aresztowani na trzy miesiące.
Wszystko wydarzyło się 26 kwietnia, ok. godz. 22.00. Trzej mężczyźni wtargnęli do mieszkania dwóch mężczyzn i siłą zmuszali ich do picia alkoholu. Bandyci brutalnie bili ofiary po twarzach i kopali po całym ciele. Grożąc nożem żądali wydania 50 zł.
Gdy jeden z pokrzywdzonych wyjął portfel, napastnicy zabrali mu 380 zł. Wychodząc z mieszkania zerwali srebrny łańcuszek jednemu z mężczyzn i uciekli. 41-latek ciężko pobity trafił do szpitala. Mieszkaniec Nowej Soli niestety zmarł.
– Nowosolscy kryminalni zatrzymali trzech podejrzanych, którzy mieli dokonać rozboju i pobicia ze skutkiem śmiertelnym – mówi st. sierż. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji. To mieszkańcy Nowej Soli w wieku 24 i 38 lat. Przyznali się, że podczas zdarzenia byli pijani.
To recydywiści. Na swoim koncie mają liczne kradzieże, rozboje, włamania, uszkodzenia mienia, znęcania się i groźby. Wszyscy usłyszeli już zarzuty. Na wniosek prokuratury, sąd w Nowej Soli aresztował ich na trzy miesiące.