Biegaczka zasłabła podczas VII Półmaratonu Świebody i Sulecha

Wszystko wydarzyło się w niedzielę, 30 marca, podczas VII Półmaratonu Świebody i Sulecha. Jedna z biegaczek zasłabła i upadła. Na pomoc kobiecie ruszył policjant zielonogórskiej drogówki i wezwał karetkę pogotowia ratunkowego.

W niedzielę, policjanci ruchu drogowego pełnili służbę przy zabezpieczeniu trasy półmaratonu na terenie gminy Sulechów. – Impreza z pozoru spokojna i bezpieczna, dla jednej z uczestniczek zakończyła się w karetce – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze. Policjant, który był odpowiedzialny za zabezpieczenie jednego z odcinków trasy był świadkiem jak uczestniczka biegu nagle upadła. Natychmiast podbiegł, żeby udzielić jej pierwszej pomocy przedmedycznej, a także wezwał przez radiostację karetkę. – Na szczęście po opatrzeniu przez medyków okazało się, że cały incydent zakończył się bez poważniejszych konsekwencji, ale kobieta nie kontynuowała już biegu – mówi podinsp. Stanisławska

Takie interwencje jak ta, w sytuacjach gdzie liczy się zdecydowane działanie są dla policjantów codziennością. Dzięki odpowiednim przeszkoleniom wiedzą jak szybko i skutecznie zareagować. Bez względu na porę dnia czy nocy oraz świąteczny czy wakacyjny czas, policjanci zawsze są w służbie, żeby chronić i pomagać. – Interweniujemy na zgłoszenia obywateli, reagujemy na wszelkie przejawy łamania prawa, ale także dbamy o bezpieczeństwo uczestników różnego rodzaju imprez kulturalnych i sportowych. Najważniejszą rolą policjantów jest zdecydowanie pomoc potrzebującym i osobom, które znalazły się w niebezpieczeństwie – mówi podinsp. Stanisławska.