61-letni mężczyzna w bestialski sposób zabił pięć szczeniąt, a następnie wrzucił martwe zwierzaki do rzeki. W trakcie zatrzymania był pijany. Wydmuchał 1,5 promila alkoholu. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.
W sobotę, 27 maja, dyżurny policji w Myśliborzu otrzymał telefon od mieszkanki miasta. Kobieta poinformowała, że 61-letni mężczyzna miał zabić szczeniaki, które następnie wyrzucił do rzeki Myśli.
Mundurowi natychmiast udali się do wskazanego miejsca. Tam niestety potwierdzili zgłoszenie. Ustalili, że mężczyzna z niewiadomych przyczyn, w bestialski sposób, zabił pięć szczeniaków, które następnie wyrzucił do rzeki.
Zabił pięć szczeniaków
Sprawca został zatrzymany na miejscu zdarzenia i osadzony w policyjnym areszcie. W trakcie zatrzymania miał blisko 1,5 promila alkoholu. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.