Jak ustalił portal poscigi.pl, do zabójstwa doszło w nocy ze środy na czwartek, 10 czerwca, na ul. Tkackiej w Lubsku. 28-letnie kobieta zadała partnerowi cios nożem w klatkę piersiową i uciekła. Ofiara była długo reanimowana, ale nie udało się. 32-latek zmarł.
Wszystko wydarzyło się w środku nocy. Do mieszkania przy ul. Tkackiej wrócił 32-latek. Drzwi nie chciała mu jednak otworzyć jego 28-letnia partnerka. Doszło do awantury. Tłem było właśnie wyjście mężczyzny do miasta.
W pewnym momencie 28-laytka chwyciła za nóż. – Kobieta zadała mężczyźnie cios w klatkę piersiową – mówi prokurator Łukasz Wojtasik z zielonogórskiej prokuratury okręgowej. 32-latek raniony nożem wybiegł na ulicę i tam upadł. Kobieta uciekła z mieszkania.
Mężczyzna leżał na ulicy i bardzo mocno krwawił. Osoby, które zauważyły rannego 32-latka na miejsce wezwały karetkę pogotowia ratunkowego. Dojechała również policja.
Ruszyła walka o życie 32-latka. Niestety cios zadany nożem okazał się śmiertelny. Mężczyzna zmarł mimo długiej reanimacji. Na miejscu tragedii długo pracowali policjanci oraz prokurator. Zabezpieczono na ważna dla sprawy ślady oraz dowody.
Równocześnie nad sprawą pracowali lubscy kryminalni. Bardzo szybko wpadli na trop 28-latki. Kobieta został zatrzymana przez policjantów kryminalnych. Była pijana.
Morderczyni noc spędziła w policyjnej celi. Trzeźwieje. Dopiero po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchana. –Zostało wszczęte dochodzenie w sprawie zabójstwa – mówi prokurator Wojtasik. Po przesłuchaniu kobieta usłyszy najcięższy zarzut. Grozi je kara dożywotniego więzienia.
Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail kontakt@poscigi.pl lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl