W niedzielę wieczorem 31-latek miał zaparkować skodę na ul. Lisiej. Do auta niepełnosprawnego mężczyzny wsiadło trzech młodych chłopaków. Przyłożyli mu nóż do gardła i kazali jechać. Na drodze w Brodach skatowali niepełnosprawnego 31-latka i zadali ciosy nożem. Po wszystkim uciekli.
Niepełnosprawny 31-latek zaparkował swoją skodę na parkingu na ul. Lisiej. Wtedy do jego auta miał wsiąść trzech młodych chłopaków. Jeden z bandytów przyłożył kierowcy nóż do gardła i kazał jechać. Ruszyli w kierunku Czerwieńska. Potem skierowali się drogą na Brody. Tam nastąpił atak.
31-latek został skatowany przez młodych chłopaków. Połamali mu okulary, zdjęli dwa aparaty słuchowe i wyrzucili. Zadali 31-latkowi ciosy nożem, jeden z boku w brzuch. Zranili też nożem w rękę.
Skatowany mężczyzna zaczął wzywać pomocy. Na szczęście został mu telefon. Na miejsce dojechała zaalarmowana zielonogórska policja. Wezwano karetkę pogotowia ratunkowego.
W oczekiwaniu na karatekę, policjanci tamowali krew rannemu 31-latkowi. Poważnie ranny zielonogórzanin został przewieziony do szpitala.
Policjanci natychmiast zaczęli poszukiwania napastników. Nie wiadomo jak był cel ataku na niepełnosprawnego 31-latka.