Mężczyzna przyszedł pod altankę swojego 51-letniego kolegi, ale nikt nie otworzył mu drzwi. Z wnętrza dobiegały jedynie dziwne głosy, które świadczyły o tym, że ktoś potrzebuje pomocy. Wyczuwalny był również silny zapach gazu. Dzielnicowi i strażacy błyskawicznie zareagowali na zgłoszenie. Okazało się, że w środku ulatniał się z gaz z butli.
We wtorek, 11 lutego, około godziny 12:00 policjanci ze Strzelec Krajeńskich odebrali zgłoszenie od zaniepokojonego mężczyzny, który przyszedł do swojego kolegi w odwiedziny. Zaniepokojony faktem, że drzwi od altanki były zamknięte, a z kolegą nie było żadnego kontaktu powiadomił służby. Na miejsce błyskawicznie przyjechał patrol dzielnicowych i strażacy. Funkcjonariusze od razu przystąpili do działania.
Sytuacja była poważna, bo z altanki wydobywał się silny zapach gazu. – Słychać było również głos osoby, która pilnie potrzebuje pomocy. Nie było czasu na chwilę zawahania – mówi st. asp. Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich. Strażacy wybili szybę, a dzielnicowi weszli do środka. Na podłodze leżał półprzytomny właściciel altany. Policjanci zakręcili butle z gazem, wydostali mężczyznę na zewnątrz i wspólnie ze strażakami udzielili mu pomocy. Po przyjeździe na miejsce ratowników medycznych, 51-latek trafił pod ich opiekę, a następnie został przewieziony do szpitala, gdzie dochodzi do zdrowia.
czytaj też Napad na Żabkę w Zielonej Górze. Bandzior użył gazu. Szuka go policja
– W tym przypadku znajomy 51-latka wykazał się godną naśladowania obywatelską postawą – mówi st. asp. Bartos. Mając podejrzenie, że kolega może potrzebować pilnej pomocy zareagował wzorowo powiadamiając służby. Sytuacja pokazuje, jak ważna jest czujność obywateli. Dzięki niej policjanci, strażacy, ale i pozostałe służby są w stanie skutecznie i błyskawicznie reagować w sytuacji zagrożenia.
Policjanci i strażacy szkolą się i podnoszą swoje umiejętności, aby być zawsze gotowymi do niesienia pomocy. – Wspólne ćwiczenia pozwalają sprawdzić i podnosić zdolności do szybkiej i skutecznej reakcji w sytuacji zagrożenia. Jak obrazuje opisana wyżej sytuacja, funkcjonariusze są dobrze przygotowani, aby skutecznie nieść pomoc mieszkańcom – zaznacza rzecznik policji.