Ciało mężczyzny leżało na drodze. Zabił go kierujący ciężarówką i uciekł. 40-latek został zatrzymany

Policjanci zatrzymali 40-letniego kierowcę ciężarówki, który na ulicy w Drezdenku przejechał 68-letniego rowerzystę. Mężczyzna zmarł na miejscu, a kierowca ciężarówki uciekł z miejsca wypadku.

Ciało 68-letniego rowerzysty mężczyzny na jezdni przy ul. Kościuszki w Drezdenku zostało znalezione, 8 stycznia, około godz. 16.00. Na miejsce przyjechała policja. Potem dojechał prokurator. Od początku śledczy podejrzewali, że mężczyzna został potrącony, a sprawca uciekł z miejsca wypadku.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Od razu ruszyły policyjnej poszukiwania sprawcy wypadku. – Żmudna praca śledczych i fakt, że do policjantów zgłaszali się świadkowie przyczyniła się do wstępnych ustaleń, z których wynikało, że rowerzysta został potrącony przez samochód ciężarowy, a jego kierowca odjechał z miejsca zdarzenia – mówi dla poscigi.pl mł. asp. Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich.

Policjanci szybko ustalili sprawcę potrącenia, kierowcę ciężarówki oraz w jakim kierunku pojechał. 40-latka zatrzymano na terenie województwa wielkopolskiego. Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań. W sobotę, 11 stycznia, usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz odjechanie z miejsca zdarzenia. Mówi, że nie zdawał sobie sprawy z faktu, że przejechał rowerzystę. Grozi mu kara do nawet 12 lat więzienia.