Do tragedii doszło we wtorek, 10 grudnia, na trasie koło Skąpego. Świebodzińska policja i prokuratura ustalają okoliczności wypadku, w którym zginęło pięć młodych osób. W aucie policjanci znaleźli niewielkie ilości narkotyków.
Audi wystające z wody we wtorek nad ranem zauważyli przejeżdżający droga kierowcy. Na miejsce dojechały wozy straży pożarnej ze Świebodzina. Ruszyła akcja ratunkowa. Niestety, zginęło pięcioro młodych osób. Ofiary to 19-latkowie Wojtek i Dominik, 17-letni Kuba i dwie 18-latki Kornelia i Weronika.
W wypadku zginęli 19-latkowie Wojtek i Dominik, 17-letni Kuba i dwie 18-latki Kornelia i Weronika. Audi w chwili tragedii najprawdopodobniej prowadziła jedna z 18-latek. Prawo jazdy miała zaledwie od dwóch miesięcy. Trwa ustalanie przyczyn tragedii. W sieci pojawił się filmik, na którym słychać głos rozbawionej dziewczyny, która jedzie i krzyczy „180, 190”. Chodzi o prędkość jazdy. Został nagrany kilkanaście lub kilka godzin przed zdarzeniem. Nie wiadomo jeszcze kiedy doszło do wypadku. Trwa ustalanie jak długo audi było w wodzie. Jak informuje zielonogórska prokuratura okręgowa, osoby w audi jechały do pracy w markecie.
Jak ustaliliśmy policjanci w aucie znaleźli niewielkie ilości narkotyków. Substancja znaleziona w audi będzie badana laboratoryjnie. Decyzją prokuratora ciała zostały zabezpieczone do sekcji, która odbędzie się w czwartek, 12 grudnia.