Do pożaru doszło w Kamieńszczyźnie. Paliła się hali z samochodami ciężarowymi. W płomieniach były również samochody stojące na zewnątrz. Pożar gasiło aż 59 strażaków.
Pożar wybuchł w niedzielę, 28 września, kilka minut po godzinie 14:00. – Otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze hali z samochodami ciężarowymi w Kamieńszczyźnie – informuje straż pożarna z Sochaczewa. Kiedy pierwsze jednostki dotarły na miejsce w ogniu były samochody ciężarowe, naczepy oraz kontener morski z wyposażeniem warsztatowym. Strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia ognia dwoma strumieniami wody oraz dwoma strumieniami piany gaśniczej.
– Dzięki szybkim i dobrze skoordynowanym działaniom straży pożarnej pożar po 20 minutach od przybycia pierwszego samochodu strażackiego pożar został uznany za opanowany i niezagrażający innym obiektom – podaje straż pożarna z Sochaczewa. Niestety dużo ciężarówek spłonęło doszczętnie. W akcji gaśniczej poza czterema samochodami z sochaczewskiej straży pożarnej brały udział wszystkie jednostki OSP Cypriany, Erminów, Jasieniec, Matyldów, Rybno, Wężyki oraz Młodzieszyn. W sumie 13 samochodów i 59 strażaków.