Ciężki nocny pożar drewna składowanego lesie. To robota podpalacza

fot. OSP Trzebiechów

Do rana w niedzielę, 19 kwietnia, straż pożarna zawodowa i jednostki OSP walczyły z pożarem w rejonie Górzykowa. Płonęło składowane w lesie drewno.

Pożar wybuchł w sobotę, 18 kwietnia, nocą około godz. 22.00. Płonęło około 80 m sześć. składowanego w lesie drewna. – Pożar objął również ponad 20 arów ścioły – mówi st. kpt. Arkadiusz Kania, rzecznik straży pożarnej w Zielonej Gorze. Do walki z ogniem ruszyły jednostki strażaków z Sulechowa oraz OSP, a wśród nich między innymi druhowie z Trzebiechowa

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

To był trudny pożar. Strażacy gasili płonące drewno i jednocześnie bronili lasu przed ogniem. – Sytuację była dodatkowo utrudniona ze względu na niełatwe warunki dojazdowa do miejsca pożaru – mówi st. kpt Kaniak. Do samego rana dogaszano pogorzelisko w lesie. To, niestety, z pewnością robota podpalacza.