Kierujący citroenem wypadł z autostrady, uderzył w skarpę i wylatując w powietrze wrócił na autostradę. Wszystko nagrała kamera w radiowozie krakowskiej policji autostradowej.
W czwartek, 26 grudnia, około godziny 11.00 policjanci z komisariatu autostradowego w Krakowie dostali zgłoszenie dachowania hondy. Pojechali na miejsce zdarzenia autostradą w kierunku Rzeszowa. Tam oznakowali miejsce zdarzenia i od razu udzielili pomocy poszkodowanej kierującej.
Kiedy policjanci pracowali na miejscu kolizji doszło do kolejnego, bardzo groźnego zdarzenia. Kierujący citroenem tuż przed miejscem dachowania hondy wypadł z drogi i z dużą siłą uderzył w skarpę. Samochód odbił się do skarpy, wyleciał w powietrze wracając na autostradę. Wszystko nagrała kamera w radiowozie. Zdarzenie wyglądało bardzo groźnie. Na szczęście kierowcy nic się nie stało.