Wiadomo, że klub Stelmet Falubaz planuje przejazd przez miasto odkrytego autobusu z żużlowcami po niedzielnym finale. Trasa nie została jednak ściśle sprecyzowana, nie zna jej zielonogórska policja.
Z tego, co udało się nam ustalić, trasa przejazdu autokaru nie została przekazana policji. Klub zamierza jechać ul. Wrocławską w kierunku al. Konstytucji 3 Maja i dalej na deptak. Przemawia za tym wpis Marka Jankowskiego, prezesa klubu Stelmet Falubaz na facebooku, który brzmi „Widzimy się po wielkim finale przy Aldemendzie”. Zdjęcie z widokiem z balkonu świadczy, że szefowie klubu i żużlowcy pojawią się na balkonie Aldemedu.
Zielonogórska policja nie zna trasy przejazdu autokaru. Autokar oczywiście może wyjechać na trasę, ale jego kierowca musi przestrzegać wszelkie przepisy ruchu drogowego, m.in. zatrzymać się na czerwonych światłach. Problem zacznie się kiedy na drogę wyjdą kibice. Zgodnie z przepisami nie mogą oni wyjść na drogę.
Podobnie sytuacja wygląda w sprawie imprezy na deptaku, którą klub zgłosił jako niemasową, czyli taką, na której nie będzie więcej niż 900 osób.