Co za złodzieje! Upili się i… zasnęli w miejscu włamania

Złodzieje w jednej z altan na ogródkach działowych odnaleźli pokaźne ilości alkoholu. Upili się i na miejscu zasnęli, a gdy rano wstali postanowili z torbami wypakowanymi fantami wyjść z terenu ogródków. Wtedy zostali zauważeni. Zatrzymani usłyszeli zarzuty i wczoraj zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.

Do zdarzenia doszło na terenie ogródków działkowych przy Zalewie Zemborzyckim. Dyżurny otrzymał zgłoszenie o dwóch mężczyznach, którzy prawdopodobnie dokonali włamania. Na miejsce do razu skierował patrolowców. Tam policjanci zatrzymali ujętych przez świadków mężczyzn w wieku 45 lat i 48 lat. Mieli przy sobie torby wypakowane alkoholem, artykułami spożywczymi oraz drobnymi elektronarzędziami.

Obaj trafili na komisariat, gdzie sprawą zajęli się kryminalni. Funkcjonariusze szybko ustalili, że sprawcy włamali się łącznie do pięciu altanek ogrodowych i dokonali czterech usiłowań kradzieży z włamaniem. Jak się okazało, gdy weszli do ostatniej z altan odnaleźli pokaźne ilości alkoholu. Część postanowili spożyć na miejscu i upici usnęli. Gdy rano obudzili się, postanowili wyjść z terenu ogródków z torbami wypakowanymi alkoholem i elektronarzędziami oraz drobnymi artykułami spożywczymi. Wtedy zostali zatrzymani.

Obaj zatrzymani usłyszeli zarzuty. 48-latek odpowiadał będzie w warunkach recydywy. Łączne straty powstałe w wyniku zniszczeń oraz kradzieży oszacowano na ponad 17 tys. złotych. Wartość samego alkoholu, który padł łupem zatrzymanych wyceniono na około 1 tys. zł. Obaj mężczyźni na wniosek śledczych zostali tymczasowo aresztowani.

Za kradzież z włamaniem grozi im kara do 12 lat więzienia. W warunkach recydywy podejrzanemu grozi do 15 lat więzienia.