Przed sądem stanie dentysta z Żar. Został oskarżony o narażenia na utratę życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojego pacjenta. Podczas leczenia kanałowego zęba dopuścił do połknięcia przez pacjenta pilnika, który wbił się mężczyźnie w żołądek. Dentysta w dodatku nie skierował pacjenta do szpitala.
Tragicznie mógł skończyć się zabieg leczenia kanałowego u 35-latka. Mężczyzna wybrał się do dentysty w Żarach. Tam usiadł w fotelu, a stomatolog rozpoczął leczenie zęba. W pewnym momencie dentyście odpadł ważny i ostry element. To był pilnik do opracowywania kanałów. Pilnik wpadł 35-latkowi do przełyku, dostał się do żołądka i wbił w jego ścianę.
Dentysta wiedząc co się stało, nie skierował mężczyzny natychmiast do szpitala. Pacjent cierpiał okropny ból. W końcu trafił do szpitala, w którym usunięto pilnik wbity w żołądek.
Sprawą zajęła się prokuratura. Po śledztwie oraz zgromadzeniu dowodów lekarz dentysta został oskarżony i stanie przed sądem. Odpowie za narażenie pacjenta na śmierć lub ciężki uszczerbek na zdrowiu.
Oskarżonemu stomatologowi grozi teraz kara do 5 lat więzienia.