W środę, 16 marca, wschowscy policjanci zatrzymali dwóch dilerów. Jeden na widok policjantów narkotyki wyrzucił za siebie, drugi ukrył je w majtkach.
W środę popołudniu patrol wschowskiej policji jechał radiowozem. Policjanci zauważyli dwóch mężczyzn stojących w okolicach sali wiejskiej. Mężczyźni na widok radiowozu zaczęli nerwowo zachowywać się. – Jeden z nich wyrzucił mały srebrny przedmiot za siebie – mówi kom. Maja Piwowarska, rzeczniczka wschowskiej policji.
Obaj mężczyźni widząc policjantów zaczęli wykonywać nerwowe ruchy. Łapali się za kieszenie co wzbudziło podejrzenia mundurowych. Okazał się, że 34 -latek odrzucił za siebie srebrne zawiniątko, w którym była marihuana. Jego 46-letni kompan w majtkach schował miał osiem woreczków z amfetaminą.
Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Byli pijani. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków za co grozi im kara do 3 lat więzienia.
Od początku roku wschowscy policjanci zabezpieczyli już blisko 700 gramów narkotyków.