Do pożaru doszło we wtorek, 20 grudnia, po północy w Skwierzynie. Paliła się wiata przy wejściu do domu. W budynku było pięć osób, w tym dwoje dzieci.
Strażacka syrena po północy postawiła skwierzyńskich strażaków na równe nogi. Z otrzymanego meldunku wynikało, że pali się wiata przy ul. Ceglana Góra. Natychmiast do zdarzenia wyjechało Iveco oraz ciężki jelcz. Z JRG Międzyrzecz wyjechał jeden zastęp.
Na miejscu okazało się, że pali się wiata sąsiadująca z wejściem do budynku mieszkalnego, a wnętrze budynku jest zadymione. W budynku przebywało pięć osób, w tym dwoje dzieci.
Skwierzyna. Spłonęła wiata przy wejściu do domu
Ruszyło gaszenie pożaru. Kierujący. Na miejsce dojechała karetka pogotowia ratunkowego, której ekipa zaopiekował się dziećmi i dorosłymi. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Ponad godzinę trwały działania strażaków, którzy dogaszali pożarzysko i przewietrzali budynek, nim podjęli decyzję o zakończeniu swych działań i powrocie do swych remiz.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru, było zwarcie instalacji elektrycznej w wiacie.