Do pożaru doszło w piątek, 26 stycznia, na posesji przy ulicy Promiennej w Gorzowie. Niestety spalił się garaż wraz ze sprzętem młodego żużlowca Michała Głębockiego. To dramat dla 11-latka i jego rodziny.
Pożar wybuchł w piątek na ulicy Promiennej po godzinie 13.00. Palił garaż. Na miejsce została wezwana straż pożarna. Kiedy strażacy dojechali wszystko było już ogniu. Płonął garaż przy domu. W środku garażu były samochody.
Wszystko spłonęło, w tym bus. Już wiadomo, że pożar dotknął 11-letneogo Michała Głębockiego, żużlowca z Gorzowa.
Ogień pochłonął sprzęt Michała. Z garażem spłonął bus oraz dwa samochody. Ogień strawił
podnośnik, silniki, maszynę startową, części, ramy, koła, oraz ubiór żużlowy.
Mama żużlowca założyła zrzutkę