Dramat. Pracowali w wykopie. Zasypała ich ziemia. Jeden z pracowników zginął na miejscu (ZDJĘCIA)

Pracowali w wykopie. Zasypała ich ziemia. Jeden z pracowników zginął na miejscu

Do tragedii doszło w poniedziałek, 26 lipca, miejscowości Glinka (woj. śląskie). W wykopie zostały zasypane dwie osoby. Jeden z mężczyzn był 7 m pod ziemią. Nie przeżył tragicznego wypadku.

Strażacy w Żywcu dostali zgłoszenie o zasypanych osobach w wykopie w miejscowości Glinka. Na miejsce od razu wyjechały cztery zastępy strażaków z JRG Żywiec i zastępy OSP Glinka, Ujsoły oraz Rajcza.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Na miejsce dojechała również Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza strażaków z Jastrzębia-Zdroju.

Jeden z pracowników był w osuwisku zasypana do wysokości połowy ciała. Drugi znajdował się pod ziemią na głębokości ok. 7 m.

Pierwszego mężczyznę strażacy szybko wydobyli z osuwiska. Został przekazany zespołowi karetki pogotowia ratunkowego.

Strażacy zabezpieczyli wykop za pomocą drewnianych podestów utworzonych z dostępnego na miejscu drewna oraz z wykorzystaniem sprzętu będącego na wyposażeniu Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej. Kopiąc rękoma dostali się do mężczyzny przysypanego ziemią.

O godzinie 19.30 strażacy wydobyli drugiego poszkodowanego i przekazali lekarzowi, który niestety stwierdził zgon.

Czynności wyjaśniające prowadzi policja oraz prokurator. Trwa ustalanie przyczyny tragedii.