Do tragicznych wydarzeń doszło podczas lekcji w jednej ze szkół we Wronkach (woj. wielkopolskie). Nagle zasłabł 15-letni uczeń. Chłopiec niestety zmarł. Przyczynę śmierci chłopca wyjaśniają policjanci.
Do tragicznych wydarzeń doszło podczas trwającej lekcji w jednej ze szkół we Wronkach. Nagle podczas zajęć zasłabła jeden z 15-latków. Na miejsce natychmiast zostały wezwane służby ratunkowe.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Ruszyła walka o życie dziecka. 15-latek był długo reanimowany. Potem został zabrany do karetki pogotowia ratunkowego i przewieziony do szpitala. Tam niestety, mimo wysiłków medyków, chłopiec zmarł.
Policja wyjaśnia przyczynę śmierci nastoletniego ucznia w szkole. Śledztwo trwa.