Do zdarzenia doszło w sobotę, 29 czerwca. Do jeziora Nierzym koło Gorzowa, na strzeżonej plaży, wszedł młody mężczyzna. Miał się uczyć z kolegą pływać. Po chwili jednak zniknął pod powierzchnią wody. Na miejscu są służby ratunkowe.
Godz. 16.28 Jak informuje nas świadek wydarzeń, płetwonurek znalazł ciało młodego mężczyzny. Znaleziono je w okolicy drabinek przy pomoście.
– Zostaliśmy poinformowani o tym, że mężczyzna wszedł do jeziora i nie wyszedł z wody – mówi st. sierż. Mateusz Sławek z biura prasowego lubuskiej policji. Nad jezioro natychmiast przyjechali gorzowscy strażacy oraz policja.
Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, mężczyzna miał w towarzystwie kolegi uczyć się pływać. W pewnym momencie zniknął pod wodą, kolega stracił go z oczu.
Jak mówi na świadek wydarzeń strażacy na plaży rozłożyli już parawan. Płetwonurek przeszukuje wodę jeziora w okolicy pomostu. Policjanci sprawdzają również brzeg dookoła jeziora.