Dramatyczny finał poszukiwań rowerzysty z Zielonej Góry. 69-latek zmarł mimo reanimacji

Policjanci z Zielonej Góry, Sulęcina i Krosna Odrzańskiego poszukiwali zaginionego 69-letniego Piotra z Zielonej Góry. W sobotę o godzinie 11.11 kontaktował się z rodziną wysyłając zdjęcie z miejscowości Pliszka, trasy przejazdu rowerem. Mężczyzna zmarł.

Pan Piotr wyjechał rowerem z Zielonej Góry, ul. Wyspiańskiego do Boczowa. Około godziny 11:00-12:00 był w Pliszce. Wysłał zdjęcie około godz. 11:11 zrobione przy wjeździe do miejscowości Pliszka (w powiecie krośnieńskim) od strony Zielonej Góry. Potem kontakt z panem Piotrem się urwał.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Poszukiwania 69-latka prowadziło kilka lubuskich jednostek policji. Między innymi Sulęcin, Zielona Góra oraz Krosno Odrzańskie.

W niedzielę, 19 czerwca, wieczorem  zakończyły się poszukiwania zaginionego. 69-latek został odnaleziony przez policjantów drogówki pomiędzy miejscowościami Gądków i Garbicz (pow. sulęciński).

Był silnie odwodniony i wyczerpany. Pomimo długiej reanimacji prowadzonej przez policjantów i ratowników medycznych jego życia nie udało się uratować. 69-latek zmarł.