Radzyńscy dzielnicowi w trakcie pełnionej służby zauważyli rowerzystę, który jadąc miał problemy z utrzymaniem równowagi. 58-latek wydmuchał blisko 1,5 promila alkoholu. Zgodnie z nowym taryfikatorem dostał mandat 2,5 tys. zł.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 6 stycznia, przed południem na jednej z ulic Komarówki Podlaskiej (woj. lubelskie). Radzyńscy dzielnicowi zauważyli mężczyznę jadącego rowerem. Chwiejny styl jazdy cyklisty wskazywał, że może być pijany.
Policjanci postanowili to sprawdzić i zatrzymali mężczyznę do kontroli drogowej. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że 58-letni mieszkaniec gminy Komarówka Podlaska ma blisko 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna tłumaczył, że to niemożliwe, bo… przecież jedzie dopiero do baru na piwo. Zgodnie z nowo obowiązującymi przepisami 58-latek został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych.
Przypominamy, że zmiany w taryfikatorze, które weszły w życie z dniem 1 stycznia 2022 roku, wprowadziły surowsze kary. Za kierowanie rowerem po użyciu alkoholu (między 0,2 promila a 0,5 promila) mandat to 1 tys. zł. Pijany powyżej 0,5 promila zapłaci mandat w wysokości 2,5 tys. zł.
