Drogą jechał motocyklista z pasażerką. Wtedy wbiegł koń. Motocyklista nie żyje, a pasażerka walczy o życie

Policja ustaliła, że koń uciekł z zagrody i wtedy wbiegł na drogę prosto pod motocykl. Koń nie przeżył zderzenia z motocyklem.

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę, 13 sierpnia,  miejscowości Budy Stryjewskie (woj. łódzkie). Motocyklista z pasażerką zderzył się z koniem. Kierowca zginął na miejscu. Pasażerka walczy o życie.

Do wypadku doszło po godzinie 17:00 na drodze w miejscowości Budy Stryjewskie. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, droga jechał 30-letni motocyklista. Nagle na drogę wbiegł koń.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Honda zderzyła się z koniem. Zderzenie było potężne. 30-letnie kierujący motocyklem zginął  na miejscu. 20-letnia pasażerka w ciężkim stanie została zabrana do szpitala śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego.

Policja ustaliła, że koń uciekł z zagrody i wtedy wbiegł na drogę prosto pod motocykl. Koń nie przeżył zderzenia z motocyklem.

Policjanci wyjaśniają jak doszło do tragedii.