Policjanci zielonogórskiej drogówki zatrzymali kierującego, który zlekceważył przepisy drogowe i znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Po sprawdzeniu okazało się, że to nie był pierwszy raz. Zgodnie z przepisami recydywista musiał zapłacić mandat w podwójnej wysokości.
W piątek, 18 listopada, policjanci zielonogórskiej drogówki w Cigacicach kontrolowali prędkość kierujących. – Wybór miejsca nie był przypadkowy, ponieważ ten rejon został wskazany przez mieszkańców na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa jako miejsce, w którym kierujący ciągle i znacznie przekraczają prędkość – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.
W czasie służby zatrzymali kilku kierujących przekraczających prędkość, w tym jednego, któremu zdarzyło się to już kolejny raz w odstępie zaledwie kilku tygodni.
Zatrzymany przez policjantów mężczyzna kierujący infiniti, jechał z prędkością 95 km/h w miejscu, w którym mógł jechać do 50 km/h. W czasie sprawdzania w policyjnej bazie danych okazało się, że zaledwie miesiąc wcześniej popełnił takie samo wykroczenie.
Za przekroczenie prędkości o 45 km/h zgodnie z obowiązującymi od 17 września br. przepisami, ukarali mężczyznę mandatem w wysokości 2 tys. zł w związku z recydywą. W sumie mężczyzna w ciągu ostatnich kilku tygodni uzbierał już 20 punktów karnych za przekraczanie prędkości.
– Nie ma i nie może być tolerancji dla kierujących, którzy lekceważą przepisy ruchu drogowego i notorycznie, znacznie przekraczają dozwoloną prędkość – mówi podinsp. Stanisławska.